Pożegnanie
Za nami kolejny, już 4. odcinek 12. edycji „Tańca z Gwiazdami”. Uczestników programu widzowie mogli podziwiać w kostiumach z poprzednich edycji. Odcinek upłynął pod hasłem „zero waste”. Twórcy programu propagowali ideę ponownego wykorzystania produktów, ograniczenia produkcji odpadów. W tym tygodniu na parkiet tanecznym krokiem ruszyło 7 par. Odpadła Iza Małysz.
Tysiące kostiumów
Uczestnicy wystąpili w kostiumach, „noszonych” w poprzednich edycjach. Stroje, w których pojawili się na parkiecie, zostały wcześniej wybrane przez widzów. Parkiet „żył” wspomnieniami poprzednich edycji. Łącznie można było obejrzeć aż 265 odcinków programu, biorąc pod uwagę wszystkie wyemitowane w Polsce edycje (pod szyldem TVN i Polsatu). Wybór kostiumów był całkiem duży, w czasie trwania programu powstało ponad 3000 kreacji.
Parkiet wspomnień
Panie wyglądały zjawiskowo w „nowych” kreacjach. Zdjęcia uczestniczek 12. edycji porównano z fotografiami ich poprzedniczek, tych, po których przejęły kostiumy. Oliwia Bieniuk tańczyła w sukience, która wcześniej należała do Agnieszki Sienkiewicz, która została zwyciężczynią programu. Czy to zapowiedź sukcesu młodej celebrytki? Na uwagę zasługuje Iza Małysz, która wystąpiła w czarnej, mocno dopasowanej sukni z koronki.
Pożyczone, odnowione
Sylwia Bomba tańczyła w kreacji Joanny Opozdy z 2016 roku. Oliwia Bieniuk miała na sobie sukienkę Agnieszki Sienkiewicz, Kinga Sawczuk postawiła na kostium Olgi Kalickiej, Magdalena "Kajra" Kajrowicz-Zapała zatańczyła w stroju Ewy Kasprzyk z 2015 roku, a Izabela Małysz lśniła w sukni Ewy Błachnio. Która z nich wyglądała lepiej od poprzedniczki? Która uczestniczka została Waszym zdaniem "królową odcinka"?